
Sytuacja na granicy z Białorusią jest trudna. Ale rząd nie przekazuje żadnych argumentów, aby przekonać społeczeństwo, że posiadane przez niego narzędzia są niewystarczające. Rząd chcąc wprowadzić stan wyjątkowy, chce wprowadzić na przykład cenzurę na obszarze nim objętym. Opozycja nie może zgodzić się na takie rozwiązania, bez przedstawienia przez rząd żelaznych argumentów dowodzących niezbędności tych środków.
Póki co rząd milczy.
Dlatego na najbliższym posiedzeniu Sejm Rzeczypospolitej Polskiej #Lewica będzie głosować przeciwko wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Rządzący powinni chronić polskie granice. Ale funkcjonariusze państwa musza przestrzegać prawa. A obywatele mieć możliwość patrzenia im na ręce i kontrolowania, czy prawo jest przestrzegane!
więcej w Gazeta Olsztyńska