– Donald Tusk w swoich ostatnich wypowiedziach nie jest jednoznaczny, wysyła sprzeczne komunikaty. Być może znajdzie w ten sposób uznanie niektórych wyborców. Na pewno nie będą jednak to wyborcy o lewicowej wrażliwości – ocenił, komentując w rozmowie z i.pl ostatnie nagrania lidera PO, Marcin Kulasek, poseł i sekretarz generalny Nowej Lewicy.
Kulasek komentuje nagrania Tuska
W niedzielę przewodniczący Platformy Obywatelskiej, były premier Donald Tusk nagrał wideo dotyczące migracji, które spotkało się z falą krytycznych komentarzy. We wtorek były premier opublikował kolejne nagranie dotyczące tej kwestii.
O komentarz portal i.pl poprosił posła, sekretarza generalnego Nowej Lewicy, Marcina Kulaska.
– Wyborcy Lewicy są niezwykle pryncypialni w sprawach wartości. Gdy chodzi o prawa człowieka nie lubią kluczenia, a tym bardziej puszczania okiem w stronę poglądów ksenofobicznych – podkreślił.
Marcin Kulasek zauważył, że „Donald Tusk w swoich ostatnich wypowiedziach nie jest jednoznaczny, wysyła sprzeczne komunikaty”. – Być może znajdzie w ten sposób uznanie niektórych wyborców. Na pewno nie będą jednak to wyborcy o lewicowej wrażliwości – dodał.
– W sprawie migracji Lewica jest jednoznaczna. Uchodźcom uciekającym w obszarów objętych wojną trzeba pomagać. A migrantów ekonomicznych polska gospodarka potrzebuje. Zadaniem polskiego państwa jest prowadzenie mądrej polityki migracyjnej. Dopuszczanie na rynek pracy specjalistów w branżach, w których brakuje rąk do pracy i z państw, których obywatele dobrze integrują się w Polsce. Przykładem takiej grupy są Wietnamczycy – wskazał.
Sekretarz generalny Nowej Lewicy dodał, że „dalsze kroki to kursy języka polskiego i pilnowanie, aby migranci nie tworzyli zamkniętych społeczności”.
– Kolejnym zadaniem państwa jest dbanie o to, aby migracja zarobkowa nie obniżała poziomu płac w Polsce – podkreślił.
Co we wtorkowym nagraniu powiedział lider PO?
Przewodniczący PO Donald Tusk w opublikowanym we wtorek na Twitterze nagraniu powiedział, że „od kilku dni cała Polska dyskutuje o polityce masowej imigracji prowadzonej przez rząd PiS”. – I codziennie na jaw wychodzą kolejne, szokujące fakty. Spójrzcie choćby na ten wykres. Oto zezwolenie na pracę wydane w państwach tak zwanych muzułmańskich za czasów PO i spójrzcie jak to wygląda za czasów rządów PiS-u. To jest rok 2022, ponad 135 tysięcy – wskazał.
– Wiecie, że PiS wydał zezwoleń na pobyt więcej niż Francja i Niemcy razem wzięte? Tak mówią statystyki europejskie, ale prawdziwą bombę dopiero nam szykują. Mam tu w ręku rozporządzenie przez nich przygotowane, zgodnie z którym w przyszłym roku chcą rozpatrzyć co najmniej 400 tysięcy wniosków wizowych, głównie w państwach Azji i Afryki, a jeśli damy im całą kadencję, to tych wniosków rozpatrzą grubo ponad milion. To będzie taki prawdziwy milion Kaczyńskiego – stwierdził lider PO.
Donald Tusk zwrócił uwagę, że działania PiS odbywają się w czasie, kiedy Polacy z poświęceniem pomagają ukraińskim rodzinom. – Kaczyński i PiS od wielu tygodni nasilają jeszcze tę swoją kampanię dehumanizacji imigrantów, pogardy dla obcych, niechęci wobec innych – mówił.
– Tę chorą logikę trzeba odwrócić. Potrzebujemy polityki, w której każdy człowiek, niezależnie od miejsca rozporządzenia, religii, koloru skóry czy poglądów cieszy się pełnym szacunkiem, respektem i pełnią praw i równocześnie potrzebujemy państwa sprawnego, które jest w stanie kontrolować swoje terytorium i swoje granice i które prowadzi rozsądną, odpowiedzialną, taką pragmatyczną politykę migracyjną. PiS chce pytać w referendum Polaków o politykę migracyjną? Oni chyba naprawdę upadli na głowę. Dzisiaj to Polacy chcą pytać PiS-owską władzę: o co wam tak naprawdę chodzi – dodał.
Marcin Kulasek, Poseł na Sejm RP, Sekretarz Generalny Nowej Lewicy
Więcej na i.pl https://i.pl/marcin-kulasek-komentuje-nagrania-donalda-tuska-nie-jest-jednoznaczny-wysyla-sprzeczne-komunikaty/ar/c1-17692535
