Olsztyn.com.pl : Marcin Kulasek z Nowej Lewicy: “Rodziny się nie wybiera”

Olsztyn.com.pl : Marcin Kulasek z Nowej Lewicy: “Rodziny się nie wybiera”

Politycy Nowej Lewicy wciąż muszą w studiach telewizyjnych i radiowych odpowiadać na pytania o politykę kanclerza Niemiec Olafa Scholza. Owszem, jesteśmy z SPD w rodzinie partii lewicowych i socjaldemokratycznych, ale to nie znaczy, że mamy za pana kanclerza świecić oczami. W końcu rodziny się nie wybiera.

„Dlaczego Niemcy pomagają za mało? Dlaczego Niemcy blokują wysyłkę broni na Ukrainę? Dlaczego Niemcy skompromitowali się z wysyłką hełmów na Ukrainę? Dlaczego Niemcy nie chcą większych sankcji?” Te pytanie wciąż słyszą politycy Nowej Lewicy od kolejnych dziennikarzy. Zupełnie nie rozumiem, czemu mielibyśmy być rzecznikami polityki kanclerza Niemiec skoro stanowisko Nowej Lewicy wobec bestialskiego ataku Rosji na Ukrainę jest zgoła odmienne. Przedstawiliśmy je zresztą w obszernym liście do kanclerza Niemiec, a list podpisali zgodnie współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń.

Musimy się tej eskalacji przeciwstawić i postawić przed przywódcami Rosji wybór – deeskalacja i prowadzony w dobrej woli dialog z Ukrainą, albo kontynuacja agresywnej wojny i dalsze sankcje gospodarcze ze strony Unii. Dlatego apelujemy do niemieckiego rządu o poparcie propozycji, zmierzających do okresowego wstrzymania importu ropy naftowej i gazu ziemnego przez państwa Unii Europejskiej, w przypadku odrzucenia przez Rosję apeli społeczności międzynarodowej o powstrzymanie rozlewu krwi. Ale dysponujemy odpowiednimi zapasami strategicznymi i procedurami Unii Europejskiej oraz Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), aby ten negatywny wpływ zminimalizować” – napisali liderzy Nowej Lewicy w liście. „Elementem potencjalnych, gospodarczych retorsji Unii powinno być również wprowadzenie czasowej blokady obrotu towarowego z Rosją i Białorusią, czyli zablokowanie transportu kołowego do tych państw

– czytamy w liście polityków Nowej Lewicy.

Co więcej w ostatnich tygodniach politycy Nowej Lewicy zrobili wiele, by uświadomić socjaldemokratom z Unii Europejskiej jak bardzo Polska potrzebuje finansowego wsparcia Wspólnoty w związku z przyjęciem w Polsce niemal 3 milionów obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną. Delegacja naszych posłów w składzie: Marek Dyduch, Arkadiusz Iwaniak, Dariusz Wieczorek i moja skromna osoba spotkała się w Berlinie z politykami z SPD. Tłumaczyliśmy im, w jak trudnym położeniu jest Polska. Następnie do Polski przyjechała delegacja z PES (grupa zrzeszająca partie socjaldemokratyczne w PE), byli w niej także członkowie SPD. Wszyscy dobitnie usłyszeli, co myślimy o polityce kanclerza Scholtza wobec Ukrainy. Zabraliśmy ich do Medyki i Przemyśla, żeby na własne oczy zobaczyli, jak wygląda sytuacja. Trzeba przyznać, że byli wstrząśnięci. A wszystko po to, by wpłynęli na instytucje UE, które mogą zdecydować o przyznanie Polsce środków na wsparcie uchodźców. Była o tym mowa także w liście do kanclerza Scholtza:

Apelujemy do niemieckiego rządu o poparcie na forum Unii Europejskiej propozycji polskiej Lewicy stworzenia funduszu, w ramach którego UE finansować będzie pobyt uchodźców krajach ich goszczących w kwocie 500 euro na osobę miesięcznie”. W ten sposób Nowa Lewica domaga się poparcia w UE dodatkowych pieniędzy na pomoc dla uchodźców wojennych z Ukrainy oraz okresowego wstrzymania importu rosyjskiej ropy i gazu przez państwa UE.

Co więcej, osobiście jestem oburzony apelem niemieckich intelektualistów do kanclerza Olafa Scholtza, w którym znajdujemy żądanie wstrzymania dostaw broni na Ukrainę oraz apel, by Ukraina się poddała. W przeciwieństwie do części niemieckich elit (to także treść apelu) polska Lewica nigdy nie poddawała w wątpliwość zbrodni Putina w Ukrainie. Nie mamy wątpliwości, że gwałty na kobietach i dzieciach, bestialskie mordy na cywilach, to nic innego, jak zbrodnie wojenne. To jest stanowisko Nowej Lewicy i niewiele ma ono wspólnego z polityką niemieckiej SPD.

Marcin Kulasek, poseł na Sejm, Lewica, wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowe

 

Więcej na Olsztyn.com.pl

https://www.olsztyn.com.pl/artykul,opinie-rodziny-sie-nie-wybiera,34828.html