O „100 dniach solidarności w walce z COVID-19” dyskutowali goście Porannych Pytań Radia Olsztyn. W spotkaniu na argumenty starli się posłowie: Iwona Arent z Prawa i Sprawiedliwości oraz Marcin Kulasek z Lewicy.
Iwona Arent stwierdziła, że stworzenie takiego długofalowego planu stało się w końcu możliwe.
Dzisiaj wiemy trochę więcej o tej chorobie. Wiemy jak działa, jak zakaża, jakie mogą być konsekwencje. Dzięki specjalistom, wirusologom, lekarzom mogliśmy opracować plan. Każdy rząd uczy się na błędach.
Marcin Kulasek chwali ogólne założenia 100 dni solidarności. Podkreśla jednak, że diabeł tkwi w szczegółach.
Dzieciaki mają w sumie miesięczne ferie. Jak rodzice 9-latki mają zapewnić jej opiekę, gdy powierzenie dziadkom jest bardzo ryzykowne, a zasiłek opiekuńczy 9-letniemu dziecku nie przysługuje. Na te pytania rząd nie ma odpowiedzi.
Przerwa w nauce w całym kraju potrwa od 4 stycznia do 17 stycznia 2021 roku i zastąpi dotychczasowe ferie zimowe. Tegoroczny wypoczynek będzie się jednak różnił od pozostałych. Dzieci i młodzież pozostaną w domach, ze względu na zakaz organizacji wyjazdów na ferie zimowe.
Goście Marka Lewińskiego rozmawiali także o Strajku Kobiet. Iwona Arent i Marcin Kulasek zastanawiali się, czy Marta Lempart, liderka Strajku Kobiet, mogłaby stać się liderką opozycji?
Poseł Lewicy Marcin Kulasek, który jest jednocześnie sekretarzem generalnym SLD, stwierdził, że liderki Strajku Kobiet są jednym z głosów opozycji.
Są partie opozycyjne, które są w parlamencie i one walczą o to, żeby m.in. punktować rząd w tych rzeczach w których nie chce słuchać i nie chce robić dobrze. Czy może z tego powstać jakich ruch? Nie wiem. Panie ze Strajku Kobiet mówią, że to jest ruch oddolny i z tego nie będzie partii politycznej.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Iwona Arent mówiła z kolei, że współczułaby opozycji, gdyby Marta Lempart stała się jej liderką
Ponieważ tak wulgarna, obrzydliwie zachowująca się kobieta jeżeli pociągnęłaby za sobą kogokolwiek poważnego klasą polityczną, to widzielibyśmy, że to jest kompletne dno.
Dodajmy, że wczoraj senator Bogdan Klich z Koalicji Obywatelskiej udostępnił skan pisma Straży Marszałkowskiej z uzasadnieniem zakazu wstępu do Sejmu i możliwości udziału w pracach Senatu wydanym Marcie Lempart. Zakaz ma obowiązywać szefową Strajku Kobiet do 23 listopada przyszłego roku.
Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego: