???????????????????????????????????? ????????????????????????????????!
Jeśli Prawo i Sprawiedliwość uważa, że ochrona życia dziecka rozpoczyna się od momentu poczęcia, to niech idzie za ciosem i wypłaci zaległe 500 plus za ciążę.
Wielu rodzinom te pieniądze by się przydały, szczególnie w czasie pandemii, ale czy rząd byłby skłonny je wypłacićBardzo w to wątpię #Lewica mówi „Sprawdzam”
Moja wypowiedź dla Gazeta Olsztyńska
Poseł Lewicy Marek Rutka chce, żeby ZUS wypłacił mu dodatkowe 4,5 tys. zł z programu 500 plus. Chodzi o dziewięć miesięcy od daty poczęcia do daty narodzin jego córki.
Z nietypowym wnioskiem do ZUS wystąpił poseł Lewicy Marek Rutka z Gdyni. Poseł chce, żeby państwo wypłaciło mu dodatkowe 4,5 tys. zł z programu Rodzina 500 plus. Chodzi o dziewięć miesięcy od daty poczęcia do daty narodzin jego córki.
Ochrona życia od momentu poczęcia
Co na akcję posła jego koledzy z Lewicy?
— Jeśli PiS uważa, że ochrona życia dziecka rozpoczyna się od momentu poczęcia, to niech idzie za ciosem i wypłaci zaległe 500 plus za ciążę — mówi poseł Lewicy Marcin Kulasek, który popiera działania swego partyjnego kolegi. — Pokazał PiS-owską obłudę. Politycy tej partii są pierwsi do decydowania za kobiety o ich przyszłości. Ale gdy trzeba sięgnąć do kieszeni, mogą już nie być tacy wyrywni.
— Jeśli PiS uważa, że ochrona życia dziecka rozpoczyna się od momentu poczęcia, to niech idzie za ciosem i wypłaci zaległe 500 plus za ciążę — mówi poseł Lewicy Marcin Kulasek, który popiera działania swego partyjnego kolegi. — Pokazał PiS-owską obłudę. Politycy tej partii są pierwsi do decydowania za kobiety o ich przyszłości. Ale gdy trzeba sięgnąć do kieszeni, mogą już nie być tacy wyrywni.
Jak obliczył poseł Kulasek, jeśli każde dziecko miałoby otrzymać zaległe 500 zł za okres ciąży ich matki, to rząd musiałby przekazać Polakom 8 mld zł.
— Wielu rodzinom te pieniądze by się przydały, szczególnie w czasie pandemii, ale czy rząd byłby skłonny je wypłacić? Bardzo w to wątpię. Lewica mówi „Sprawdzam”! — kwituje poseł Kulasek.
Zgoła inaczej patrzą na akcję posła Rutki posłowie PiS.
— To działanie pod publiczkę, żeby tylko zbulwersować innych — ocenia poseł Jerzy Małecki z PiS. — Żądanie posła z SLD ma się nijak do poglądów, które głoszą, bo są za zabijaniem, czyli za aborcją.
Poseł Anna Wasilewska z KO zauważa, że wiek dziecka liczy się od urodzenia, a nie od poczęcia. I zgodnie z przepisami 500 plus jest przyznawane od urodzenia, a nie od poczęcia.
— Ubolewam, że kompromis w sprawie aborcji, który był do tej pory, został zniszczony — mówi Wasilewska.
Poseł Anna Wasilewska z KO zauważa, że wiek dziecka liczy się od urodzenia, a nie od poczęcia. I zgodnie z przepisami 500 plus jest przyznawane od urodzenia, a nie od poczęcia.
— Ubolewam, że kompromis w sprawie aborcji, który był do tej pory, został zniszczony — mówi Wasilewska.
I dodaje: — Obawiam się skutków wyroku trybunału sędzi Julii Przyłębskiej dla nowych urodzeń w Polsce. Już dzisiaj wiemy, że pandemia spowodowała największą liczbę zgonów w Polsce od zakończenia II wojny światowej.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Polski przyrost naturalny poleci na łeb na szyje, jeśli Polki zaczną rezygnować z zachodzenia w ciążę. Wiele kobiet mówi wprost: „Jestem po trzydziestce, mogłabym zdecydować się na pierwsze dziecko, ale w obecnej sytuacji zwyczajnie się boję. Nie chcę aby państwo podejmowało za mnie decyzję i zmuszało mnie do bohaterstwa”.
Państwo musi być konsekwentne
Wniosek o wypalę dodatkowego 500 plus to — jak wyjaśnia poseł Rutka — reakcja na uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.
Polityk zwraca uwagę na fragment uzasadnienia TK: — „Życie ludzkie, byt człowieka zaczyna się od chwili poczęcia; nawet jeżeli w pewnej fazie rozwoju życie człowieka zależy od życia matki, od organizmu matki, dziecko poczęte nie może być traktowane jedynie jako »fragment« organizmu matki — jest bytem, podmiotem odrębnym wobec matki”.
— Jeśli TK stwierdza, że od momentu poczęcia to jest już człowiek, a nie płód, to przysługują mu określone prawa. Także i świadczenia finansowe. Państwo musi być konsekwentne — mówi poseł Rutka.
Córka Rutki ma na imię Inga. Urodziła się w maju 2020 r.
Córka Rutki ma na imię Inga. Urodziła się w maju 2020 r.
Uzasadnienie Trybunału mało żartobliwe
Poseł chciał złożyć wniosek w gdyńskim ZUS, ale tam usłyszal, że musi złożyć dokument do urzędu miasta w Gdyni. Zrobił to. Czy naprawdę ma nadzieję, że dostanie dodatkowe pieniądze na dziecko za 9 miesięcy, kiedy jego żona była w ciąży?
Czy poseł rzeczywiście liczy na wypłacenie świadczeń, czy całą akcję można traktować w bardziej żartobliwych barwach?
— Można powiedzieć, że to uzasadnienie Trybunału jest mało żartobliwe. Moim celem jest zwrócenie uwagi, że wszystkie decyzje władzy pociągają określone skutki — odpowiada poseł.