Od 7.30 rano Polacy, którzy poczuli się zrobieni w jajo przez PiS, mogli za pomocą własnego podpisu, podziękować partii Jarosława Kaczyńskiego za niespełnienie wyborczych obietnic. W przeciągu trzech godzin kilkuset z nich skorzystało z tej okazji.
Na skwerze pod stacją metra w centrum Warszawy najważniejsze złamane obietnice PiS przypominał sekretarz generalny SLD Marcin Kulasek: 500 zł na każde dziecko, płaca minimalna w wysokości 12 zł za godzinę, wyższa kwota wolna od podatku PIT, obniżenie wieku emerytalnego.
Jajo budziło wielkie emocje zarówno zwolenników jak i przeciwników rządu. Dochodziło do licznych utarczek słownych i wymiany argumentów.
O 11.00 pisanka pojawiła się przed siedzibą PiS przy ul. Nowogrodzkiej, gdzie na konferencji prasowej głos zabrał przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty.
Lider Sojuszu przypomniał najważniejsze niezrealizowane obietnice PiS-u. Czarzasty wymienił również obietnicę zgody narodowej oraz zarzekanie się polityków PiS, że Antoni Macierewicz nie będzie ministrem obrony.
więcej na: Trybuna.eu http://trybuna.eu/akcja-sld-pis-zrobil-polakow-w-jajo/